Stanęły twarzą w twarz z napastnikiem. Nie pozwoliły, aby strach je obezwładnił. Przeszły przez prawdziwe piekło. Miały odwagę, by walczyć. Przeżyły, aby o tym opowiedzieć. "Niepokonane" - takie są bohaterki nowego programu telewizji ID, którego premiera już 18 maja o godzinie 22:00. Sylwetki kobiet i ich pełne emocji historie przybliży widzom prowadząca - Marta Żmuda Trzebiatowska.
W 2015 roku Marta Żmuda Trzebiatowska wyszła za mąż za aktora Kamila Kulę. Od tamtego czasu mało pokazuje się na show-biznesowych wydarzeniach. W "Dzień Dobry TVN" opowiedziała, dlaczego ogranicza pozowanie na ściankach. Czy tak, jak podejrzewają jej fani, zajęta jest planowaniem macierzyństwa? (Dzień Dobry TVN/x-news)
Oliver (Paweł Szajda), młody amerykański pianista polskiego pochodzenia, nie wytrzymując presji matki i wyrachowanego agenta, po rozstaniu z żoną przyjeżdża do Polski, gdzie zrywa europejskie tournee. Traci wszystko: miłość, uznanie i świetnie zapowiadającą się karierę, ma przy tym do spłacenia olbrzymi dług. W hotelowym barze spotyka Franka (Janusz Gajos), byłego profesora matematyki, namiętnego gracza i znawcę wyścigów konnych. Dzięki niemu pianista poznaje Kornelię (Marta Żmuda...
Marta Żmuda Trzebiatowska wraca do roli gospodyni programu telewizyjnego. Znana aktorka poprowadzi program „Niepokonane”, przedstawiający prawdziwe historie kobiet, które zdołały uciec z rąk swoich oprawców. Aktorka ma nadzieję, że pokaże on kobietom, jak rozpoznawać niebezpieczeństwo i uchronić się od zagrożenia.
Ta genialna komedia, określana mianem "komedii wszech czasów", w sposób zaskakująco ponadczasowy i wyjątkowo błyskotliwy ukazuje mechanizmy relacji damsko- męskich. Historia Klary i Anieli, które postanowiły nigdy nie wyjść za mąż, oraz starających się o ich względy mężczyzn, znakomicie ukazuje dylematy nieobce współczesnym młodym kobietom. Film jest realizowany przy użyciu środków i technologii dotychczas niewykorzystywanych w polskim kinie. Do pracy przy filmie producent Zbigniew...
Czytałem kiedyś komentarz z Panią Trzebiatowską.Jak się uczyła. Cytuję " w soboty rano, były dodatkowe zajęcia aktorskie .Rzadko kto na nie chodził.Ja byłam zawsze". Swiadczy to dobrze o Tej Pani ,że nie balangowała w piątki,jak się zaczyna weekend. Ten sposób postępowania mówi dużo dobrego o Niej.Pozdrawiam i życzę szczęścia.
Pani Marto dobrze ze jest Pani kobietach krwi i kości.Ato co mówią inni nieważne bo Oni zawsze bedą niezadowoleni z siebie przedewszystkim.To Ich dobija a swoje frustracje przelewają na innych.Cale życie nikomu się niepodobalo to co robię.Ale mam męża i tylko z Nim jestem w pełni szczęśliwa i nikogo więcej mi niepotrzebna.Gratuluje dzidziusia bo to najpiękniejsze miesiące bycia w odmiennym stanie.Mamy pięcioro dzieci i tylko dzięki swojemu przeczuciowi jesteśmy kochająca rodzina i ludzie...